Młody niemiecki projektant Simon Frambach, stworzył niedawno bardzo interesujący projekt lampy połączonej z funkcją poduszki. Brzmi ciekawie? Tak też wygląda, co potwierdzają zdjęcia, które zamieściliśmy poniżej. Soft Light, czyli miękkie światło – tak nazywa się koncepcyjny projekt Frambacha, który zachwycił niejednego pasjonata czytania książek w łóżku.

W przypadku Soft Light w oczy od razu rzuca się ciekawa i miękka obudowa, stworzona z myślą o nagrzewaniu się. Niestandardowy kształt przypominający nieco balon wypełniony powietrzem bądź helem, sprawia, że lampa to jednocześnie bardzo dobra poduszka. Powierzchnia poliuretanowa nagrzewa się do około 20-30 stopni Celsjusza, co gwarantuje dodatkowy komfort podczas użytkowania. Z pewnością nie jeden fan gadżetów oraz dobrych książek, chciałby mieć taki produkt w swojej sypialni.

Autor projektu postanowił do produkcji wykorzystać piankę poliuretanową, dzięki czemu “lampo-poduszka” charakteryzuje się dużą elastycznością i trwałością. Jednocześnie właśnie z tego powodu design urządzenia jest niezwykle prosty. Kulisty kształt przywodzi na myśl poduszkę, którą z przyjemnością podłożylibyśmy pod głowę. W celu zapewnienia najwyższej jakości oraz trwałości, źródło światła LED znajdujące się w centrum lampy, zostało osłonięte przez specjalne zabezpieczenie chroniące przed uszkodzeniem. Na poniższych zdjęciach mogą Państwo zobaczyć, jak plastyczny jest produkt Soft Light.

Dzięki tej elastyczności Miękkie Światło może być wykorzystywane w wielu miejscach, nie tylko jako lampka nocna. Ciekawy rozwiązaniem mogłoby być zawieszenie nad stołem w minimalistycznym i stylowym wnętrzu.

Podczas projektowania Niemiec kierował się połączeniem dwóch funkcjonalnych przedmiotów, które bardzo często występują blisko siebie koło łóżka. Patrząc na to, co zostało stworzone, nie można mu odmówić kreatywnego podejścia do tematu. Stworzył dosłownie i w przenośni światło, na którym można spać.

Soft Light wymagało od Frambacha pewnej odwagi i wyjście całkowicie poza schemat i utarte ścieżki przez innych projektantów. Jego produkt, który być może wejdzie kiedyś do produkcji, będzie dodatkowo ciekawym dodatkiem w każdym pomieszczeniu.