Badania wykazały, że przyciemnione oświetlenie poprawia twórcze myślenie. Przez serię eksperymentów na studentach, naukowcy odkryli, że uczniowie osiągają lepsze wyniki w kreatywnych zadaniach przy słabym świetle niż miało to miejsce w normalnym i jasnym świetle. Naukowcy z Uniwersytetu w Stuttgarcie i Hohenheim powiedzieli, że słabe oświetlenie wywołuje poczucie wolności, samoświadomości i zmniejsza się hamowanie, co zwiększa innowacyjne myślenie.
Główne doświadczenie przeprowadzone było na 114 niemieckich studentach. Uczniowie siedzieli w grupach po dwie lub trzy osoby w małym pokoju, który był oświetlony przez lampę wiszącą nad biurkiem. Moc świetlna opraw była zróżnicowana w różnych pokojach. W jednej z grup utrzymywało się ono na poziomie 150 lumenów, w drugiej 500 lumenów (na podstawie zalecanego poziomu oświetlenia w biurze) i trzeciej – 1500 lumenów. Studentom dano 15 minut na rozwiązanie czterech kreatywnych problemów. Ci w słabo oświetlonym pokoju poradzili sobie poprawnie z większą liczbą zadań od tych, którzy znajdowali się w jaśniej oświetlonych pomieszczeniach. Czuli się bardziej swobodnie i mieli mniej zahamowań niż ich koledzy. Nie oznacza to jednak, że ludzie stają się wyjątkowo twórczy przy małej ilości światła. Anna Steidle, profesorka przeprowadzająca eksperyment, powiedziała, że nie istnieje bezpośrednia zależność między przyciemnieniem światła a kreatywnością. Mniejsza ilość światła poprawia twórcze myślenie do momentu, kiedy tworzy poczucie wolności.
Inny eksperyment polegał na rysowaniu przez 5 minut i pokazał, że osobom, które robiły to w przyciemnionych pokojach, wychodziło lepiej. Kreatywność może zaczynać się w ciemności, ale nie powinna się tam kończyć. Badania przeprowadzone były przez 5 – 15 minut, więc pamiętajmy, że słabe oświetlenie przez dłuższy czas powoduje szybsze zmęczenie. Eksperymenty są bardzo ciekawe, ale w związku z tym zalecamy stosowanie normalnego oświetlenia.